W przedostatnim poście poświęconym temu co działo się podczas drugiej edycji targów Warsaw Home, pokażemy zdjęcia pozostałych równie pięknych mebli i artykułów wyposażenia wnętrz, które zrobiły na nas ogromne wrażenie, przy których zatrzymywałyśmy się na dłużej, do których z całą pewnością będziemy wracać.
Pierwszy przystanek to stoisko Swarzędz Home. Ciekawe, stonowane kolorystycznie. Piękne meble, począwszy od Bumpów, o miłości do których pisałyśmy tu, poprzez komody, na łóżkach kończąc. Nowe kolekcje SH są naprawdę świetne, warto się z nimi zapoznać. Ja jestem pod dużym wrażeniem i już mam dla kilku pozycji miejsce w nowym projekcie :)
Na pierwszym planie siedziska Bump. W tle łóżko Skey w obiciu filcowym.
Kredens z kolekcji Sisi w towarzystwie Puff pufy.
 |
| Fot. Straw Art |
Filcem obity taboret Skey w komplecie z fotelem w heksagonalne wzory.
 |
| Fot. Straw Art |
Mój faworyt - łóżko Essence.
 |
| Fot. Straw Art |
I z tej samej kolekcji - komoda.
 |
| Fot. Straw Art |
SH Studio Szadkowski i Henschke nie tylko zajmuje się wyszukiwaniem i przywracaniem dawnej świetności meblom z ubiegłego wieku, ale też tworzy własne. Prezentowana na targach szafka rtv była zachwycająca, wykonana z niezwykłą dbałością o szczegóły, oryginalna - i te kolory :)
 |
| Fot. Straw Art |
Dotarłyśmy do stoiska Swallow's Tail Furniture. Polski producent, który ma na swoim koncie niemałą kolekcję nagród m.in. Must Have, ale i bardziej znaną w środowisku międzynarodowym IF Design Award.
Nagrodzona komoda ST Sideboard w różnych rozmiarach
 |
| Fot. Straw Art |
i wykończeniach. W tym lakierowanym na wysoki połysk bardzo przypomina meble z lat 60 i 70 tych.
 |
| Fot. Straw Art |
Biurko ST Calipers Desk.
Czekamy na następne wyróżnienia :)
 |
| Fot. Straw Art |
Fabryka Sypialni znana jest z produkcji łóżek pod wymiar do każdego wnętrza.
A w Mebloo, oprócz ogromnej ilości sof wszelakich, zaopatrzymy się w wygodne krzesła i dobierzemy w dogodnym rozmiarze stół.
 |
| Fot. Straw Art |
 |
| Fot. Straw Art |
Na Poland Design Festival, świetną ekspozycję swoich mebli miała firma Ideeën. Meble Ideeën są proste w formie, wykorzystują naturalne kamienie, stal i drewno. Jestem pewna, że jest to kolejna firma, z której oferty nie raz skorzystam.
 |
| Fot. Straw Art |
 |
| Fot. Straw Art |
 |
| Fot. Straw Art |
Żywe kolory, dynamika, pozytywne wibracje, to nasze spostrzeżenia i ogromna przyjemność z oglądania nagrodzonej Must Have tapety Drawn from Nature zaprojektowanej przez Aleksandrę Osadzińską dla Love Your Wall.
 |
| Fot. Straw Art |
Idąc tropem natury, dotarłyśmy do płytek gresowych z serii Markham produkowanej przez hiszpańską fabrykę Aparici. Płytki można było dokładnie obejrzeć na standzie Hydrotex Bis.
 |
| Fot. Straw Art |
 |
| Fot. Straw Art |
Bardzo ciekawą propozycję na dekoracje ścienne i podłogi miało Studio Podłóg Ablux. Niesamowita kolekcja paneli 3D z korka naturalnego firmy Muratto, dawała niezliczone możliwości aranżacyjne.
 |
| Fot. Straw Art |
 |
| Fot. Straw Art |
Ci co byli to wiedzą, ci co nie byli niech uwierzą, że w zasadzie każdemu ze stoisk można by poświęcić cały artykuł.
W części z meblami i artykułami dekoracyjnymi masa międzynarodowych marek, znanych nazwisk, ikon. Na festiwalu polskiego designu, małe, często początkujące w branży firmy z dumą prezentujące swój dotychczasowy dorobek. Materiały wykończeniowe, doskonałe podłogi, piękne drzwi, płytki małe i te w wielkich formatach.
Pierwszy raz na polskich targach spędziłyśmy dwa dni i chyba tylko nasze rodzinne zobowiązania nie pozwoliły nam pojechać tam jeszcze dnia trzeciego.
Czekamy z niecierpliwością na to co się wydarzy w przyszłym roku. Jestem pewna, że wiele firm, które przyjechały w tym w roli obserwatorów, zachęceni frekwencją, poszerzą grono wystawców.
A przed nami ostatni już odcinek serii Warsaw Home 2017, a w nim - kuchnie :)
Komentarze
Prześlij komentarz